25 czerwca 2024 r. – 43 Rocznica Objawień Matki Bożej Królowej Pokoju
Ostatniego dnia nowenny poprzedzającej 43 rocznicę pierwszych objawień w Medugorje Matka Boża ukazała się wizjonerom w złotym płaszczu, podziękowała za „modlitwy i ofiary” i poprosiła by „kontynuować”. Ten Apel z 24 czerwca br. jest wezwaniem skierowanym do wiernych na całym świecie, abyśmy nie ustawali w modlitwach o pokój, abyśmy jednoczyli się w parafiach, grupach, rodzinach i ze znajomymi na wspólnotowej modlitwie w intencji pokoju.
Tworzenie grup modlitewnych jednoczących się wokół intencji pokoju na świecie to wyjątkowo ważna i aktualna sprawa.
Modlitwa jest nam nieustannie potrzebna, ale dziś, gdy doświadczamy tak wielkiego naporu zła, gdy zalewają nas kłamstwa i agresja, gdy pojawia się zagrożenie nowymi wojnami, to właśnie modlitwa i błaganie o łaskę z nieba może się okazać ratunkiem dla świata.
Płynący z Medugorje apel o modlitwę w intencji pokoju powinien być usłyszany na całym świecie. Powinien nim przejąć się Kościół, w tym nasze rodziny i parafie. Nie mamy wątpliwości, że świat jest zagrożony, a więc nie miejmy też wątpliwości, że potrzebujemy modlitwy w intencji pokoju …!
Matka Boża już 25 maja br. zwróciła się do nas słowami: „Dzieci, zakładajcie grupy modlitewne, grupy, gdzie będziecie się motywować do dobrego i wzrastać w radości, nawracajcie się i wybierajcie drogę świętości i nadziei, aby Bóg dał wam pełnię pokoju”.
Matka Boża nieustannie prosi o modlitwę w intencji pokoju. Jest to istotna treść przesłania z Medugorje. Maryja prosi, aby powstawały grupy modlitewne, w których będziemy się jednoczyć na błaganiu o pokój. Przez te wszystkie lata trwania objawień takich grup powstało już b.wiele i nadal powstają.
Wiemy z różnych źródeł, że ludzie wracają z pielgrzymek odmienieni i napełnieni nowym pragnieniem modlitwy.
Na rocznicę objawień dotarły tysiące pielgrzymów, a wśród nich także Wojownicy Maryi, którzy przeżywali tam rekolekcje prowadzone przez ks. Dominika Chmielewskiego SDB, założyciela Wojowników Maryi i pątnika do Medugorje
Sanktuarium Królowej Pokoju w Medugorje jest dziś ważnym ośrodkiem apelującym o modlitwę w intencji pokoju.
W życiu, na codzień odwiedzamy wiele światowych i rodzimych sanktuariów. Każde ma swoją wyjątkowość, a wśród nich Medugorje, które możemy określić jako konfesjonał całego świata. Nieustannie tam korzystają ludzie z sakramentu pokuty i pojednania. Ludzie ci twierdzą jak wielka to wielka łaska uzdrowienia i uwolnienia. Spowiedź św. jest wpisana w drogę naszego nawrócenia. Medugorje właśnie przez tą spowiedź św, siłę modlitwy i post, które tam są obecne, jest krzykiem do świata o opamiętanie, o porzucenie zła, o nawrócenie i wejście na drogę pokoju. Naszą bronią przed atakami diabła jest modlitwa, a szczególnie modlitwa różańcowa. Modlitewna mobilizacja
To wezwanie powinniśmy odebrać osobiście i wraz z naszymi rodzinami, bliskimi i przyjaciółmi jednoczyć się na modlitwie o pokój. To realny ratunek dla świata i przybliżanie się triumfu Niepokalanego Serca Maryi. A w tym roku wezwania Matki Bożej w intencji pokoju przybrały na sile.
Tylko Matka Boża zna odpowiedź na pytanie, dlaczego teraz do nas przychodzi z tak mocnym apelem o modlitwę w intencji pokoju. Patrząc na to po ludzku, dostrzegamy wojny w jednych miejscach, a narastające napięcie i konflikty w innych. To pozwala nam domniemywać, że sytuacja na świecie wymaga wielkiej nowenny błagalnej w tej sprawie.
W dzień Nowego Roku 2024 po raz pierwszy Matka Boża skierowała do wiernych prośbę o przyjście w konkretnym czasie i o konkretnej porze, aby modlić się o pokój na świecie.
Pomimo złej pogody, nawałnicy i deszczowych szarug zgodnie z życzeniem Gospy ludzie przyszli 1 stycznia o godz. 15.00 na miejsce objawień na górze i podjęli tę modlitwę. Z relacji widzącej wiemy, że Matka Boża była podczas tej modlitwy bardzo radosna i wdzięczna obecnym za to poświęcenie. Powiedziała wtedy: „Nie pożałujecie tego, ani wy, ani wasze dzieci, ani dzieci waszych dzieci”.
Podczas nowenny poprzedzającej 43. rocznicę objawień w Medugorje Matka Boża znowu wskazała konkretny czas i miejsce na modlitwę.
Poza czasem 3 godz wieczornych wygospodarowanych na modlitwę wierni musieli wejść na górę Podbrdo, co zajmuje około jednej godziny. Jest to niemały trud, a więc i związane z nim wyrzeczenie. W tym roku była duża mobilizacja modlitewna, ponieważ 43 rocznica pierwszych objawień ściągnęła licznych pielgrzymów z całego świata.
W tym roku nowenna miała szczególny charakter, ponieważ oprócz tradycyjnej modlitwy różańcowej prowadzonej przez miejscowych duszpasterzy pielgrzymi i okoliczni mieszkańcy zostali zaproszeni do wydłużonej modlitwy czuwania każdego wieczoru od 22.00 do około północy. Rozważano tam tajemnice Różańca w obecności widzących Mariji Pavlović-Lunetti oraz Ivana Dragicevicia. Każdego wieczoru w miejscu pierwszych objawień miały miejsce spotkania Matki Bożej z pielgrzymami poprzez widzących oraz wspólna modlitwa, która mimo ogromnej liczby osób odbywała się w skupieniu, przerywana medytacyjnymi śpiewami i chwilami ciszy.
Medugorje w tych dniach zgromadziło wielotysięczną grupę wiernych, którzy każdego dnia uczestniczyli w Mszach Świętych w językach ojczystych, a wieczorem w tzw. modlitewnym programie wieczornym w j. chorwackim. Ogromna liczba osób przystępowała do spowiedzi św. W dzień rocznicy objawień, jak każdego 25. dnia miesiąca, była adoracja Najświętszego Sakramentu trwająca całą noc. Ostatnie dni napełniły Medugorje szczególną atmosferą radości oraz gorliwej modlitwy o pokój.
Fenomen Medugorja
Modlitwa i błaganie o pokój to fenomen Medugorja. Orędzie skierowane do parafii w Bośni i Hercegowinie sprawiło, że stała się ona amboną do głoszenia orędzia pokoju całemu światu
Jak zaznaczyła w objawieniach Matka Boża, przyszła do Medugorja ze względu na wiarę mieszkańców tego miejsca. Odpowiedzi na swoje przesłanie szukała w tutejszych parafianach. Dziś ta parafia i orędzie znane są na wszystkich kontynentach. Sama postawa parafian jest wyjątkowa. Około godziny 5.00 rano, czesto gospodarze, przed rozpoczeciem prac gromadzą się przed domami razem z dziećmi i sąsiadami w grupach, mniejszych lub większych modląc się Różańcem. A na pytanie pielgrzymów odpowiadają, że skoro o to prosi Matka Boża, to słowa są zbędne, nie trzeba z tym dyskutować, tylko trzeba się modlić. To jest najlepsza odpowiedź na wezwanie Matki Bożej Królowej Pokoju.
Ten obraz z tamtego miejsca i wiary prostych ludzi weźmy do serca i bez zbędnych słów jednoczmy się w grupach i módlmy się o pokój na świecie i w nazych rodzinach.
MARYJO KRÓLOWO POKOJU, MÓDL SIĘ ZA NAMI. AMEN